Skocz do zawartości



Wybuch niedaleko stacji benzynowej na Temple


Gość kabum
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

** ** Dnia 27.04 niespełna piętnaście minut przed godziną dwudziestą trzecią eksplodował jeden z pojazdów pod Hotelem niedaleko stacji benzynowej na Temple. Na miejscu rozległ się wielki hałas oraz dźwięk szkła wypadającego z okien. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało z góry na zaplanowaną akcję, na miejscu docelowym został zaparkowany pojazd marki Admiral z którego wysiadła dwójka mężczyzn, a po paru sekundach nie było co już z niego zbierać. ** **

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HKt3LVB.png


** Na miejscu od razu zjawiła się jednostka detektywów, która przejeżdżała nieopodal - słysząc huk, udali się na miejsce. Miejsce zostało zabezpieczone, miejscowi którzy byli w pobliżu zostali oddaleni do bezpiecznej odległosci. Jednostka wezwała zespół techników którzy wraz z ich pomocą zajęli się szukaniem i zabezpieczaniem wszelakiego rodzaju dowodów w sprawie, ktore tylko udało się odnaleźć w okolicy. Cała okolica została przeczesana przez śledczych, na miejscu wykonano masę zdjęć okolicy jak i wrakowi Admirala; po czynnościach materiał dowodowy został zniesiony do jednej z siedzib departamentu i poddany szczegółowym analizom, detektyw przewertował dokładnie nagrania z pobliskich kamer CCTV; szukając powiązań lub pojazdów które by ostatnimi czasy kręciły się tam w pobliżu. **

 

** 1.1 Czy podczas oględzin, jednostka wraz z technikami mogła dostrzec jakieś ślady DNA pozostawione przez sprawców? Jeśli tak, to jakie? **

** 1.2 Czy technicy mogli dojść do tego co było przyczyną wybuchu pojazdu? Jeśli tak, to jaka to była przyczyna? **
** 1.3 Czy chwile przed wybuchem jednostki mogły otrzymać anonimowy telefon o strzałach w okolicy danego miejsca? **

** 1.4 Czy technicy wraz z detektywami mogli natknąć się na łuski w pobliżu wraku pojazdu? **

** 1.5. Czy detektywi mogli w okolicy uzyskać jakiekolwiek wartościowe informacje od przechodniów, lokalnych mieszkańców, pracowników, obsługi lokalnej stacji paliw? Jeśli tak to czy udzielili oni informacji nt. sprawców, ich wyglądu, pojazdu, sposobu działań i tak dalej? **

** 1.6. Jakie informacje o zniszczonym pojeździe mogli zdobyć detektywi? Czy wśród szczątków po wybuchu dało się odkryć tablice rejestracyjne wozu lub inne przedmioty lub ślady? Jeśli tak to co odnaleziono? **
** 1.7. Czy w efekcie wybuchu ktoś umarł lub odniósł jakieś poważniejsze obrażenia? **
** 1.8. Czy na skutek wybuchu został uszkodzony jeszcze jakiś inny pojazd lub budynek nie licząc szyb w oknach okolicznego hotelu? Jeśli tak to w jakim stopniu? **

** 1.9. Czy w okolicy wybuchu, w podobnym czasie, zgłoszono jeszcze jakieś inne przestępstwa? **

** 2.1 Kamera CCTV mogła uchwycić twarze/ubiór osób które nadjechały admiralem? Jeśli nie miały twarzy to czy byli ubrani w kominiarki **
((poproszę o ss w razie kominiarek)

** 2.2 Kamera która jest nieopodal mogła uchwycić jakieś działania mężczyzn przy aucie?
Czym opuścili miejsce zdarzenia?  **

** 2.2. Czy kamery CCTV lub lokalna ludność mogła poinformować detektywów o drodze ucieczki sprawców z miejsca zdarzenia? W jakim kierunku się oddalili?  **

((poproszę o mapkę))

 

 

Edytowane przez xvert
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

** 1.1. Raczej nie iż - auto wybuchło i spłonęło.

1.2. Oczywiście jeśli technicy zrobili to po swojemu; mogli się raczej TYLKO domyśleć że to była detonacja ładunku który został umieszczony pod autem iż na nagraniach widać jak zamaskowani podjechali pod wille, wyszli z pojazdu przeskoczyli przez murek i uciekli a nagle dosłownie ''eksplodowało''.
 
 1.3. Raczej nie nikt tam nie strzelał w pobliskim miejscu.
1.4. Nie żadnych łusek na miejscu nie było.
1.5. Tak detektywi jeśli przesłuchali to jeden z przechodniów mógł zeznać że widział jak podjechał ''Admiral'' pod wille - w środku były dwie zamaskowane osoby na głowie kominiarki a ubrani byli w czarne garnitury - wyskoczyli z pojazdu we dwóch, i zaczęli biec w stronę murku gdzie go przeskoczyli i nagle auto eksplodowało i był jeden wielki huk!
1.6. Raczej na miejscu - zostały tylko szczątki pojazdu, brak rejestracji auto doszczętnie wybuchło.
1.7. Tak podobno ktoś odniósł jakieś poważne obrażenia; lecz raczej ciężko było się dostać do tej osoby iż ktoś go zabrał odrazu do Szpitala. I raczej detektywi nie mogli zidentyfikować mężczyzny który odniósł owe obrażenia.
1.8. Tak zostały uszkodzone tylko szyby i elewacja budynku.
1.9. Nie.
2.1. Tak Kamera CCTV mogła uchwycić dwóch meżczyzn w kominiarkach - ubrani byli w czarne garnitury.

https://imgur.com/a/hzTV4lU
2.2; Opuścili zdarzenie na pieszo.
2.2. Tak oczywiście przechodni zeznali dokąd uciekli zamaskowani bandyci.
https://imgur.com/a/BnFuOuD **

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...